






W tym roku kupno świątecznego drzewka poszło nam niezwykle sprawnie. Może to za sprawą śniegu, który w momencie dokonywania zakupu zaczął sypać nad miastem Londyn z całą swą mocą? A może po prostu dlatego, że pani choinka wpadła nam wszystkim od razu w oko? Krótko mówiąc jest już pod naszym dachem: piękna, zielona i pachnąca lasem, dajmy na to, Sherwood.
Drzewo, rzecz oczywista, nieprzypadkowo jest tak słusznych rozmiarów. Pod jego rozłożystymi gałęziami musi się przeca zmieścić stos prezentów, które dla tak grzecznego chłopca jak ja, z całą pewnością już są pakowane na wielkie sanie. Nie ma obaw – dla panny Oliwy i małżonki osobistej nieco miejsca również przeznaczyłem.
A w ogóle to odrobinę wszyscy się smucimy, że święta tu, a nie tam. Wiadomo: rodzice, dziadkowie, siostry, najlepsze na świecie pierogi, trzaskające w kominku drewienka, śnieg po pachy, wspólne kolędowanie. O zmrożonej gorzkiej żołądkowej i wujku Tygrysie już nawet nie wspominam. Ech…
5 komentarzy:
Piekna ta choinka :)
Ja jestem szczesciara, bo mimo calego zamieszania na lotniskach udalo mi sie dotrzec do domu na swieta:)Ale i Wam cieplych i magicznych Swiat zycze :)
aga
Wszystkiego co najlepsze na Swieta i Nowy Rok dla calej Rodzinki! My juz moze ostatnie spedzimy tutaj po 6 latach...Ech, oby sie udalo... :) Agusia
Wesołych Świąt Kochani! i Nowego roku też. Z ojczyzny całkiem szczęśliwie zasypanej odpowiednio i na chwilę obecną jedynym mroźnym zakątkiem jest w kraju (pomerania znaczy się) życzy Zenek Bębenek z Żoną i Dziećmi
Późno, bo późno, ale serdecznie Wam dziękujemy! No i mamy nadzieję, że u Was też było pysznie i radośnie.
Serdeczności!
Fajne zdjęcia:)Prawdziwie świąteczny klimat... Zabrałam też od Ciebie trochę muzyki. Pewnie będę wracać i zaglądać. Pozdrawiam! No i... Wesołych Świąt;)
Prześlij komentarz